Barszcz ukraiński - sycący, rozgrzewający i zdrowy

W związku z rozpoczynającą się jesienią, przygotowaliśmy danie wyjątkowe, budzące miłe wspomnienia z dzieciństwem oraz kojarzące się z ciepłem babcinej kuchni, mowa oczywiście o barszczu ukraińskim. W przeciwieństwie do wielu potraw, których nazwy wskazują zagraniczne pochodzenie, barszcz ukraiński to faktycznie potrawa wywodząca się zza naszej wschodniej granicy. Mimo że oryginalna receptura znacząco odbiega od tej, którą znamy z polskich domów, to również jej głównym składnikiem są buraki. Istnieje wiele sposobów na przygotowanie tej zupy. Wiele osób przygotowuje ją na mięsie wołowym, jeszcze inni wolą rozwiązanie z żeberkami wieprzowymi, a bywają i tacy, którzy do przygotowania barszczu wybierają jedynie wędzonego kurczaka. W przepisie oferowanym przez Eco-Vital skorzystamy ze sprawdzonych żeberek, których kości dodatkowo wzbogacą aromat oferowanego dania.  

Eco-Vital Praca

Składniki:
  • 200 g żeberek wieprzowych,
  • szklanka białej fasoli typu Jaś,
  • 3 duże buraki,
  • 4 ziemniaki,
  • 1 marchewka,
  • 1 pietruszka,
  • kawałek selera,
  • biała część pora, 
  • ząbek czosnku,
  • mała miseczka świeżej białej kapusty,
  • 1 łyżka octu,
  • 2 liście laurowe
  • 2 ziarenka ziela angielskiego
  • natka pietruszki lub majeranek opcjonalnie
  • sól, pieprz i cukier do smaku
Przygotowanie:

Dzień wcześniej dokładnie myjemy fasolę i odstawiamy ją w misce z wodą do namoknięcia. W osobnym garnku gotujemy, przez 1,5 godziny, namoczoną dzień wcześniej fasolę Do zimnej wody wkładamy podzielone na kawałki żeberka,  liść laurowy, ziele angielskie i pieprz. Gdy mięso zmięknie solimy. Wszystkie warzywa, za wyjątkiem kapusty, kroimy w kostkę. Kapustę natomiast kroimy w paski.  Warzywa i ząbek czosnku dodajemy do wrzącego wywaru i gotujemy razem przez 15 minut. Umyte buraki obieramy ze skórki i ścieramy na dużych oczkach tarki, następnie podsmażamy 5 minut na oliwie z oliwek i dodajemy do wywaru. Całość uzupełniamy ugotowaną fasolą i gotujemy na małym ogniu przez kolejne 15 minut. Całość możemy doprawić do smaku solą, pieprzem i ewentualnie odrobiną Vegety. Gdy już wszystkie warzywa będą miękkie, zupę przyprawiamy koncentratem pomidorowym i cytryną, której dodanie spowoduje, że barszcz zachowa piękny kolor, uzyskany od buraków. Zupę dekorujemy łyżką śmietany i pokrojoną natką pietruszki.

9 komentarzy:

  1. Chciałbym Cię zaprosić na swój blog kulinarny: kulinarnerewolucjeanette.blogspot.com - jestem początkująca ale szybko się uczę :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo chętnie odwiedzimy Twój blog i zachęcamy do regularnego zaglądania do nas. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki barszczyk w sam raz dla mnie, częstuję się zatem:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam, dla mnie duże tak :) ! Pięknie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękujemy i pozdrawiamy :). Niedługo znowu coś smacznego się pojawi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nie jadłam, dzięki za przypomnienie. To smaki dzieciństwo, moja mama gotowała doskonały, aromatyczny i rozgrzewający barszcz. Zatęskniłam za takim dymiącym talerzem tej zupy.

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam barszcz ukraiński, szczególnie jesienią :) a ten wygląda po prostu pysznie :)

    OdpowiedzUsuń