Makaron z mozzarellą w sosie pesto

Rozsmakowani w gołąbkach wyruszamy w kolejną podróż. Dziś przedstawiamy makaron fettuccine w zielonym sosie pesto. Doskonałe danie na leniwe popołudnie, ponieważ nie jest tajemnicą, że makaron potrafi nie tylko nasycić, lecz także rozleniwić. Jeżeli dodamy do tego dobrze wysmażonego kurczaka i całość udekorujemy pyszną mozzarellą, uzyskamy piorunujący efekt. A już wkrótce kolejny wpis z gatunku ciekawostek kulinarnych, które możemy spotkać w różnych częściach świata.
Do dzieła!
Eco Vital opinie


Składniki (ok. 5 porcji):

400 g makaronu fettuccine
500 g piersi z kurczaka
200 g pieczarek
1 cebula
5 łyżek oleju
2 łyżeczki papryki słodkiej
1 łyżeczka curry
sól, pieprz

Sos beszamelowy:

2 łyżki masła
2 łyżki mąki
600 ml mleka
6 łyżek pesto bazyliowego
200 g mozzarelli


Przygotowanie:

Na początku gotujemy makaron al dente w posolonej wodzie. Odcedzamy i odkładamy. Myjemy kurczaka, a następnie suszymy i kroimy w kostkę. Do miski wlewamy 3 łyżki oleju, a następnie dodajemy paprykę, curry i sól. W tak przygotowanej marynacie umieszczamy kurczaka i odstawiamy. Kroimy cebulę w kostkę. Pozostały olej wlewamy na rozgrzaną patelnię i podgrzewamy. Wrzucamy pokrojoną cebulę i smażymy aż się zeszkli. Myjemy pieczarki i kroimy w plasterki, a następnie dodajemy do cebuli, by pozbyć się nadmiaru wody. Dodajemy kurczaka z marynatą. Smażymy wszystko przez ok. 10 – 15 minut na małym ogniu do czasu, aż kurczak nabierze delikatnie złotego koloru.

Sos:

W rondlu roztapiamy masło i zasmażamy wraz z mąką. Powoli dolewamy mleko aż do uzyskania gęstego sosu. Następnie dodajemy pesto, przyprawiamy solą i mieszamy. Ścieramy mozzarellę na tarce i dodajemy 60 g, a następnie mieszamy. Całość wylewamy na patelnię z kurczakiem, dodajemy makaron i dalej mieszamy. Wykładamy do naczynia żaroodpornego wysmarowanego tłuszczem i posypujemy resztą sera. Zapiekamy przez 12 minut w temperaturze 180°C.

Smacznego! :)

13 komentarzy:

  1. Mniam,wygląda przepysznie! :) Uwielbiam połączenie makaronu z kurczakiem. <3

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy nie jadłam pesto.. aż żałuję bo wygląda suuuper! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ulalala... zrobiłaś ten obiad specjalnie dla mnie?:) Bo tutaj wszystko aż mnie prosi o zjedzenie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam makaron z wszelkimi dodatkami, bardzo apetyczny. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda niesamowicie :) Idealny na dzisiejsze święto - Światowy Dzień Makaronu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko co z serem i pesto jest mega, a już w szczególności makaronik ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. noo, moje smaki jak nic, prostota przy tym...fajnie tu ;]

    OdpowiedzUsuń