Karnawał to czas bali i maskarad.
Początek hucznych zabaw przypada na święto trzech króli i trwa aż
do środy popielcowej. Coraz bardziej popularne jest spędzanie
karnawału na różne sposoby. Możemy bawić się w stylu francuskim
tonąc w morzu konfetti lub po wenecku - wśród różnobarwnych
masek. Bardziej wymagającym polecamy brazylijską sambę oraz
chińską paradę smoków. W okresie tym warto przygotować spotkanie
dla znajomych, na którym królować będzie żywiołowa muzyka i
tańce. Furorę wśród zaproszonych gości zrobią przekąski
inspirowane kuchniami świata, wśród których nie powinno zabraknąć
tradycyjnych amerykańskich krążków cebulowych. Pamiętajmy, żeby
przygotowanie przystawek nie było zbyt pracochłonne. Nie chcemy
przecież, by zmęczenie wpłynęło negatywnie na nasze
samopoczucie, kiedy znajomi będą balować do białego rana.
Proponowane krążki cebulowe są
bardzo proste w przygotowaniu. Obróbka termiczna to zaledwie kilka
minut, tak więc idealnie nadają się do podania na przyjęciu w
gronie znajomych. Warto dodać, iż smak cebuli jest praktycznie
niewyczuwalny. Można je podawać z sosem czosnkowym lub pomidorowym.
Składniki:
2 duże cebule białe
1 szklanka mąki pszennej
1 jajko
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki mleka
1 szklanka bułki tartej
1 szklanka płatków kukurydzianych
sól, oregano, bazylia, pieprz
olej
Sos:
300 ml jogurtu naturalnego
2 łyżki stołowe majonezu
sól
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka czosnku granulowanego
1 łyżka stołowa przegotowanej wody
Przygotowanie:
Płatki kukurydziane wsypujemy do
woreczka i dokładnie rozgniatamy. Oregano i bazylię zalewamy
gorącą wodą, a następnie odsączamy. Cebule kroimy na krążki,
ok. 5-8 mm grubości. Do miski wlewamy wodę i mleko, wsypujemy mąkę
oraz wbijamy całe jajko. Mieszamy do momentu uzyskania jednolitej
konsystencji. Ciasto nie powinno być zbyt gęste. Do masy dodajemy
rozmoczone zioła oraz przyprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Przygotowane wcześniej, porozdzielane krążki cebuli zanurzamy w
cieście, a następnie odkładamy na metalowym ruszcie i czekamy, aż
nadmiar ciasta obcieknie. Na oddzielne talerze wysypujemy bułkę
tartą oraz rozkruszone płatki kukurydziane. Następnie część
krążków obtaczamy w bułce, a drugą część w płatkach. Olej
rozgrzewamy w rondlu Eco-Vital do temp. 185°C. Smażymy cebulę przez
2-3 minuty do momentu zarumienienia na złoty kolor. Posługując się
łyżką cedzakową wyjmujemy krążki i osuszamy papierowym
ręcznikiem z nadmiaru tłuszczu.
W celu przygotowania sosu przeciskamy
ząbek czosnku przez praskę i łączymy wszystkie składniki
dokładnie mieszając. Cebulowe krążki smakują doskonale zarówno zaraz po przygotowaniu jak i na zimno.
Nigdy nie jadłam cebuli w takiej postaci. Intrygujące:)
OdpowiedzUsuńA ja takie krążki zajadała w Londynie, Anglicy maja fioła na ich punkcie i w sumie się nie dziwię, bo są naprawdę smaczne:). Z uwagi na smażenie w głębokim tłuszczu zawsze się ich wystrzegałam, ale teraz jestem w stanie błogosławionym, więc chyba mogę sobie na nie pozwolić, prawda:P???
OdpowiedzUsuńGratuluję :D. Mam nadzieję, że tak ;).
UsuńNie jadłam jeszcze, ale chyba czas to zmienić. Do tej pory tylko ogłądałam jak w programach o restauracjach to podają gościom. Ale to chyba dobre :)
OdpowiedzUsuńNa początku nie byliśmy przekonani, ale wszystkim smakowały :).
UsuńSkusiłabym się, gdyby mnie ktoś poczęstował, ale sama bym się nie odważyła zrobić. Jakoś tak mnie odpycha smażenie na głębokim tłuszczu... Chyba, że tego nie widzę. ;)
OdpowiedzUsuńOdrobina szaleństwa w karnawale nie jest niczym złym! Cóż, możemy tylko obiecać, że Tłusty Czwartek w naszym wykonaniu będzie ciekawą odskocznią od tradycyjnych pączków i faworków! :)
UsuńŚwietny pomysł. Uwielbiam takie krążki :)
OdpowiedzUsuńZ sosem czosnkowym na pewno są pyszne!
OdpowiedzUsuńNie jadłam, ciekawa przekąska :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je ale nigdy ich nie robiłam :) Do tego pyszny sosik i jest idealna przekąska karnawałowa :) Dziękuję za przepis, bardzo mi się przyda :) !
OdpowiedzUsuńPycha, bardzo fajny pomysł na chrrrrrupiącą przekąskę :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam je i gdyby nie dieta... na kolejnej imprezce na pewno by były :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl
Bardzo pyszna propozycja, czort z dietą:)
OdpowiedzUsuńMmm uwielbiam tak przygotowaną cebulę. Robię innym sposobem, ale Twój już zapisuję :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takich krążków. Muszę nadrobić, bo wyglądają smakowicie:)
OdpowiedzUsuńteż robiłam już kilka razy i są wyśmienite :)
OdpowiedzUsuńDoskonały prezepis. Pomysł na przekąskę dla niespodziewanych gości. Chyba każdy w domu ma cebulę.
OdpowiedzUsuńZnakomita przekąska, doskonała na każdą okazję. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku !
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuń